Filtr kabinowy – zadbaj o powietrze na pokładzie samochodu
Dodano 11.07.2019 14:22
Filtry przeciwpyłkowe układu klimatyzacji i wentylacji przedziału pasażerskiego stosowane są przez wszystkich producentów nowoczesnych samochodów. Jest to bardzo istotny, zarówno dla naszego komfortu jak i zdrowia element eksploatacyjny samochodu, który często bywa przez użytkowników bagatelizowany. Czy to słuszne podejście? Jak działa taki filtr? Czy warto wydać kilka złotych więcej i zdecydować się na zakup jeszcze lepszego filtra niż ten montowany fabrycznie?
Filtr kabinowy służy do oczyszczania powietrza wlatującego do wnętrza naszego samochodu z zewnątrz. Wszelkiego rodzaju szkodliwe zanieczyszczenia zatrzymują się na powierzchni kilku warstw różnych materiałów, z których jest wykonany. Zewnętrzna włóknina ma za zadanie zatrzymać największe cząstki brudu i kurzu. Inna higroskopijna, naładowana elektrostatycznie warstwa ma za zadanie powstrzymać pyłki i bakterie, które chcą na stałe zagościć w samochodzie w charakterze niechcianego pasażera.
Bardzo często najtańsze z dostępnych na rynku rozwiązań wykonane są z papieru, który po nasiąknięciu wilgocią bardzo szybko traci swoje właściwości. Stosowanie takiego filtra jest nie tylko mało skuteczne, ale już po krótkim czasie użytkowania zupełnie nie spełnia swojego zadania i zmusza nas do częstszego zaglądania w zakamarki deski rozdzielczej lub podszybia.
Jakie są jeszcze różnice pomiędzy tanimi zamiennikami, a oryginalnym rozwiązaniem marki Nissan?
Filtry OEM wykonane są z włókien sztucznych odpornych na wchłanianie wody, a w wersjach PREMIUM dodatkowo stosowana jest najistotniejsza w całym procesie filtrowania warstwa zbudowana z węgla aktywnego. Ten stosowany od zarania dziejów pierwiastek (w starożytności filtrowano wodę rzeczną przelewając ją przez zbiorniki wypełnione spalonym drewnem) ma doskonałe właściwości, powstrzymujące przedostawanie się nawet najmniejszych cząstek pyłków, bakterii oraz szkodliwych gazów spalinowych generowanych przez samochody stojące w korkach ulicznych.
Wiele osób twierdzi, że stosowanie tego typu filtrów jest istotne tylko dla osób cierpiących na astmę bądź różnego rodzaju alergie. Nic bardziej mylnego! Nieświeże powietrze w kabinie nie tylko może wywołać u całkowicie zdrowego człowieka uczulenie, ale naraża nas na działanie gnieżdżących się w układzie wentylacji bakterii i grzybów. Pomijając już kwestię samopoczucia i zmęczenia kierowcy na dłuższej trasie co w skrajnych przypadkach może okazać się zwyczajnie niebezpieczne.
Dodatkowo całkowicie zapchany i zaniedbany filtr kabinowy wywołuje niedrożność systemu kanałów wentylacyjnych samochodu i skłania nas do intensywnego używania klimatyzacji. To oczywiście odbija się na ekonomii ponieważ dodatkowo obciąża nasz silnik.
Najczęściej pierwszymi objawami zużytego filtra przeciwpyłkowego jest nieprzyjemny zapach z kratek wentylacyjnych, zbyt wysoka temperatura we wnętrzu pojazdu (którą ciężko zniwelować nawet używając klimatyzacji) oraz nadmiernie parujące od środka szyby.
Jeśli chcesz zadbać o przyjemną podróż oraz o zdrowie swoje i swoich najbliższych koniecznie wymieniaj filtr kabinowy co najmniej raz w roku. Warto przy tym pamiętać, że filtry z węglem aktywnym dbają o nas w dużo większym stopniu, niż najtańsze rozwiązania z rynku zamienników.